Szybkie, zdrowe i pyszne jedzenie dla dziecka. Brzmi niemożliwie? Nic bardziej mylnego! Z BEABA BabyCook to możliwe. Dlaczego warto kupić urządzenie do gotowania na parze, blendowania? I czy warto zainwestować w niego każdą złotówkę?
Jak działa BabyCook?
Poruszane tematy
BabyCook to urządzenie, które służy do przygotowywania jedzenie maluchom. Łączy w sobie kilka funkcji, bowiem:
- gotuje na parze, co pozwala zachować cenne witaminy i składniki mineralne,
- blenduje – wystarczy tylko wyjąc koszyk z jedzeniem i przesypać jego zawartość do pojemnika w kształcie dzbanka,
- rozmraża jedzenie,
- podgrzewa jedzenie.
Pudełko zawiera:
- bazę – jest to komora, do której wlewa się wodę,
- pojemnik w kształcie dzbanka – wyposażony w koszyczek do gotowania, oraz ostrze do blendowania i pokrywkę,
- dodatkową pokrywkę do miksowania,
- szpatułkę do wyjmowania gorącego koszyczka, aby się nie oparzyć (genialne, prawda?)
Korzystanie z urządzenia jest banalne.
- Podłączamy urządzenie do prądu.
- Napełniamy zbiornik odpowiednią ilością wody.
- Umieszczamy składniki w dzbanku.
- Zamykamy dzbanek.
- Włączamy urządzenie, a następnie czekamy aż jedzenie się ugotuje:)
Urządzenie samo dobiera czas działania w zależności od tego, ile wody jest nalanej. 3 miarki wody to cykl 15minutowego gotowania (większość warzyw i mięs), 2 miarki – 1 mibnut gotowania, 1 miarka – 7 minut gotowania. W przypadku użycia sprzętu jako blender jest jeszcze łatwiej 🙂
Dlaczego warto kupić BabyCook?
Na rynku istnieje wiele gadżetów dla niemowląt. Nie ukrywajmy, ale niektóre z nich są zbędne. Istnieje jednak grupa produktów, które naprawdę są doskonałym rozwiązaniem. Innowację stanowi Baby Cook od Beaba, w którym zakochałam się od pierwszego użycia. To sprzęt, który zapoczątkował nową erę, szybkiego, zdrowego gotowania. Jego główne zalety to:
- urządzenie wielozadaniowe: gotuje na parze, blenduje i rozmraża,
- gotowanie na parze – czyli zdrowe gotowanie 🙂 Gotowanie na parze pozwala zachować cenne składniki i witaminy, które znajdują się w jedzeniu.
- oszczędność czasu,
- samodzielność urządzenia – wystarczy kliknąć przycisk gotowania na parze, a urządzenie samo gotuje. W tym czasie możemy zrobić wiele rzeczy. A jak wiemy, przy niemowlaku liczy się każda minuta 🙂
- kompaktowy rozmiar,
- zabezpieczenia,
- szybkie gotowanie,
- inteligentne dostosowanie czasu gotowania
BabyCook opinie, testy, recenzja
BabyCook to urządzenie, które mogę Wam polecić z całego serducha. U mnie sprawdza się idealnie 🙂 Ma kompaktowy rozmiar, więc nie zajmuje zbyt wiele miejsca. Ja go osobiście chowam i wyjmuję tylko do przygotowania posiłku. Najbardziej urzekł mnie samodzielnością. Oszczędność czasu jest dla mnie bardzo istotna i w tym czasie, w którym gotuje się obiad dla Maksysia, mogę zrobić kilka innych czynności. Samo przygotowanie posiłków tez nie zajmuje dużo przycisku, bo maksymalnie 25 minut z przygotowaniem. Wystarczy, że obrane i umyte warzywa czy mięso wrzucimy do pojemnika i klikniemy przycisk! Banalne, prawda? Jego największą zaleta jest przede wszystkim wielozadaniowość.
Nie wiem jak Wy, ale u mnie im mniej naczyć do mycia i wyjmowania sprzętu, tym lepiej 🙂 Bardzo mi się podoba opcja, ze w koszyczku gotujemy żywność, a żeby zblendować wystarczy z koszyczka wsypać zawartość do pojemnika. Trwa to dosłownie chwilę i nie potrzebujemy innego sprzętu. Dodatkowo podgrzewa. Wystarczy włożyć do niego posiłek w szklanym lub plastikowym pojemniku bez zamknięcia do koszyczka. Do podgrzewania należy użyć 1 miarki wody i włączyć rządzenie jak do gotowania. W rozmrażaniu stosuje się dwie marki wody.
BabyCook ma specjalne zabezpieczenie. Jeżeli pokrywa została źle umieszczona i źle zamknięta, blender się nie uruchomi. Dla mnie, osoby żyjącej w pośpiechu i nie zwracającej uwagi na takie rzeczy, to strzał w 10! Zabezpieczenie dotyczy również sytuacji, gdy nie przekręcimy dzbanka do odpowiedniej pozycji. W ten sposób mamy gwarancję, że gorąca para wodna nie wydobędzie się na zewnątrz, a przypadkowe uruchomienie jest po prostu niemożliwe.
BabyCook przepisy
Na sam koniec przedstawię Ci kilka fajnych przepisów, które zrobisz z wykorzystaniem urządzenia. Na pewno zobacz sobie, klikając na nazwę przepisu:
- PUREE Z DYNI, idealne w okresie jesiennym.
- Zupa pomidorowa z kaszą jaglaną – fajna wariacja 🙂 A kasza jaglana ma mnóstwo cennych składników odżywczych.
- Gulasz z indyka z warzywami, do zrobienia w urządzeniu! 🙂
- Przepis na krem z buraka.
Przepis na placuszki jabłkowe:
- 1 jajo
- 2 łyżki mąki ryżowej
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- masło/olej do smażenia.
Wszystkie składniki wymieszaj za pomocą urządzenia (funkcja blender) i nałóż na rozgrzaną patelnię. Poczekaj aż placuszki się lekko zarumienią.
20 comments
Miałam to urządzenie, super mi służylo przy dzieciach
Takie urzadzenie idealnie jest także dla ośób, które są na diecie lub po operacji.
NIgdy nie słyszałam o takim urządzeniu, ale wydaje się być bardzo praktyczne 🙂
Niby baby cook a sama dla siebie chętnie bym z takiego korzystała 😀
wow jakie rewelacyjne urządzenie i jak wiele fajnych funkcji ma
Wow ❤️ Mega wygodne rozwiązanie !
Ja niestety nie miałam takich udogodnień, przez co gotowanie dla maluchów było dość czasochłonne i uciążliwe.
Kiedyś, jak będę musiała, kupię sobie taki!
U Ciebie zawsze przeczytam o jakichś ciekawostkach, których wcześniej nie znałam 🙂
Czaderskie urządzenie – szkoda, że jak moja córka była mała nie było takich cudów. Myślę, że wiele by mi ułatwiło..
Z BabyCooka nie korzystałam, ale to dlatego, że od 8 lat mam TM i w zasadzie wszystko gotuję w nim 🙂 ale myślę, że dla osób, które nie mają takiego sprzętu, a mają małe dziecko to fajna i tańsza alternatywa 🙂
To urządzenie jest super, rozważałam jego zakup, ale ostatecznie skończyło się na parowarze bo moje dziecię żarło tylko w kawałkach…
Nie słyszałam jeszcze o takim urządzeniu ale wydaje się rzeczą przydatną przy małym dziecku 🙂
Bardzo ciekawe urządzenie, na co dzień przy dziecku musi być ono mega przydatne! Świetna sprawa 🙂
Genialne, ale moja córka już na szczęście je wszystko 🙂
Myślę że przy dziecku taki sprzęt jest niezastąpiony .
Ja i moja kuchnia jesteśmy w ciągłym konflikcie ?
[…] Kotlety z amarantusa sprawdzą się nie tylko dla niemowlaka, ale i starszych dzieci oraz dorosłych. Ja Maksysiowi po raz pierwszy podałam je po 7 miesiącu życia. Ten przepis jest ubogi w przyprawy i zioła, ale wystarczy tylko je dodać, aby kotleciki smakowały tym, którzy lubią dobrze przyprawione dania ? W składnikach przedstawiam Wam dodatkowo wersje zamienne, gdyby ktoś np. nie tolerował glutenu lub nie chciał dodawać jajka. Dodatkowo ugotowałam Maksysiowi w BabyCook warzywka na parze. Jeśli jeszcze nie znacie urządzenia, odsyłam Was do wpisu Dlaczego warto kupić BabyCook?. […]
[…] Indyka ugotuj na parze. Ja gotowałam w BabyCook (pisałam o nim w poście dlaczego warto kupić BabyCook). […]
[…] warzywa blendujemy. Jeśli, jak ja, posiadacie BEABA BabyCook to przesypcie zawartość koszyczka do pojemnika i wciśniecie przycisk […]