Prima balerina
Gorset to element garderoby, będący symbolem symbol XVIII i XIX wieku, który na długo wpisał się w kanony mody . To jedna z najbardziej niewygodnych metod usiłowania poprawy swojej figury. Gorset bowiem dopasowywał się do ówczesnych modnych kształtów biustu, bioder, a przede wszystkim talii. Uwolnienie ciała z klatki zwanej gorsetem nastąpiło w latach 20. poprzedniego wieku. Zaczęto odchodzić od tej części, która ograniczała swobodę ruch. Jednak moda
wciąż zatacza koło i powraca. Choć gorsety nie stanowią od dawna
codziennego elementu naszych stylizacji, to często się na nie
decydujemy. Najczęściej wybierając sukienki na imprezy okolicznościowe. Jednym z moich ulubionych fasonów sukienki z gorsetową górą jest połączenie z rozkloszowanym dołem. Dziś zdecydowałam się na klasyczny gorset i tiul, które stanowi połączenie idealne. Moim skromnym zdaniem sprawdza się podobnie jak nieśmiertelny duet bieli i czerni. O tiulu pisać nie będę, bo pisałam ostatnio. Swoją bajkową sukienkę znalazłam w sklepie baronetka, tutaj. Sukienka sama w sobie jest zachwycająca, więc postawiłam na dość proste dodatki: bransoletka, dostępna tu oraz naszyjnik stworzony przez moją mamę. Do tego klasyczne, lakierowane czarne czółenka. Jak Wam się podoba?
wciąż zatacza koło i powraca. Choć gorsety nie stanowią od dawna
codziennego elementu naszych stylizacji, to często się na nie
decydujemy. Najczęściej wybierając sukienki na imprezy okolicznościowe. Jednym z moich ulubionych fasonów sukienki z gorsetową górą jest połączenie z rozkloszowanym dołem. Dziś zdecydowałam się na klasyczny gorset i tiul, które stanowi połączenie idealne. Moim skromnym zdaniem sprawdza się podobnie jak nieśmiertelny duet bieli i czerni. O tiulu pisać nie będę, bo pisałam ostatnio. Swoją bajkową sukienkę znalazłam w sklepie baronetka, tutaj. Sukienka sama w sobie jest zachwycająca, więc postawiłam na dość proste dodatki: bransoletka, dostępna tu oraz naszyjnik stworzony przez moją mamę. Do tego klasyczne, lakierowane czarne czółenka. Jak Wam się podoba?
dress – Baronetka / bracelet – dresslink / heels – merg / necklace – Chevre bijoux
sweet:)
Podoba mi się takie połączenie. Prosto i z klasą. Ekstra!
ślicznie (: pięknie wyglądasz.
Bardzo fajny blog , zapraszam na mojego http://ninawhiterose.blogspot.com/ 🙂
Lubię sukienki w tym stylu 😛
Piękna sukienka
to prawda, klasyczny gorset i tiul, które stanowi połączenie idealne 🙂
strasznie podobają mi się takie sukienki 😉 cudownie wyglądasz!
http://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/
Świetnie wyglądasz:)
http://www.khatstyle.blogspot.com/
Bardzo ładna ta sukienka 🙂
Przepiękna ta sukienka, wyglądasz w niej naprawdę rewelacyjnie!
Świetnie wyglądasz 🙂 super Ci w tej sukience 🙂
o jejku, jaka urocza sukienka ! zawsze mi się taka marzyła 🙂
Chcę tę sukienkę <3
Ale świetnie w niej wyglądasz! 🙂 Jak księżniczka.
http://modajestnaszapasja.blogspot.com/2015/05/blog-post.html
Będzie mi miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad u mnie <3
Piękna ta kiecka 🙂
Cudownie! Bardzo podoba mi się ta sukienka 🙂
Ślicznie, zarazem kobieco ale i dziewczęco 🙂
Zdobądź bony rabatowe do Zalando, konkurs na moim blogu (klik)
Zjawiskowa <3!
no, no jestem pod wrażeniem,
ślicznie i ta spódniczka, bajeczna ♥.
http://delavie-paula.blogspot.com/
Genialna masz ta sukienke!
Great outfit dear ! 🙂 xoxo
NEW POST
http://katycolorfulfreak.blogspot.com/2015/06/5-years-of-graduation.html
Gorgeous !!! you look lovely!
śliczna sukienka ; *
http://kasiakinga19.blogspot.com/
pięknie wyglądasz, jak księżniczka !
Wow! Ale pieknie!
Pozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Wyglądasz jak księżniczka! ❤
Cudowna ta spódnica 🙂 Pięknie wyglądasz 🙂
Lekko, zwiewnie, z klasą. Gdyby nie kolor spódnicy w jasnym nasyceniu to rzekłabym, że bardzo w tej stylizacji przypominasz mi Natalie Portman w "Czarnym Łabędziu". Ale coś musi być na rzeczy skoro takie skojarzenie mi się ciśnie na myśl 🙂 Sceneria też świetna – czuć już to ciepło wokoło 🙂 Pozdrawiam 🙂
bardzo fajny look. podoba mi si,ę !
Śliczna sukienka 🙂 Bardzo lubię sukienki bez ramiączek 🙂
Wyglądasz zachwycająco. Ja nie przepadam za gorsetami, zawsze się boję, że mi się zsunie 😉 Pozdrawiam
Wyglądasz jak księżniczka !