Kiedy pójść z dzieckiem do psychologa? wywiad z psychologiem

Kiedy pójść z dzieckiem do psychologa? Wizyta powinna się odbyć, gdy zauważysz niepokojące objawy, podejrzewasz ADHD czy autyzm i inne zaburzenia.

Kiedy pójść z dzieckiem do psychologa? – wywiad z psychologiem Wiktoria Walenista

Niedoskonała Mama: Z pomocy psychologa korzystają nie tylko dorośli, ale również dzieci. Kiedy pójść z dzieckiem do psychologa? Czy mogłaby Pani wskazać sytuacje, w których konieczna jest wizyta u psychologa?

Wiktoria Walenista: Warto pamiętać, że na spotkanie z psychologiem można pójść zarówno wtedy, kiedy mamy gorszy okres w życiu i potrzebujemy wsparcia specjalisty, ale także wtedy, kiedy chcemy na bieżąco pracować nad różnymi trudnościami i wyzwaniami.

Nie ma odpowiedniego momentu, aby pójść z dzieckiem do psychologa. Rodzice mogą chcieć otrzymywać wsparcie psychologiczne w wychowywaniu dzieci – dzięki czemu są w stanie lepiej pomagać dziecku w rozwoju i kształtowaniu siebie. Ale może pojawić się też sytuacja, w której rodzice czują i zauważają, że dziecko zaczyna zachowywać się inaczej, staje się inne niż było do tej pory – czy każde inne aspekty, które wzbudzają w rodzicach niepokój i wątpliwości.

Niedoskonała Mama: Niektórzy rodzice oburzają się, gdy zaleca im się wizytę z dzieckiem u psychologa. Przyjmują to jako krytykę, sugestię, że z maluchem jest coś nie tak. A przecież chodzi o dobro dziecka. Czy zna Pani sposoby na przełamanie takiego oporu?

Wiktoria Walenista: Dobrym rozwiązaniem takiej sytuacji, może być pokazanie rodzicom, na czym tak naprawdę polega spotkanie z psychologiem i jakie korzyści można z niego osiągnąć. Możemy zauważyć, że w społeczeństwie coraz bardziej staje się powszechne i swobodne mówienie o chodzeniu na psychoterapię czy konsultacje psychologiczne. Być może warto wytłumaczyć rodzicom, że dbanie o zdrowie fizyczne jest ważne, ale także dbanie o zdrowie psychiczne jest kluczowe – są one ze sobą związane i na siebie wpływają.

Nikt z nas nie jest idealny i wszyscy mamy swoje własne problemy – dzieci też je mają, ale adekwatne do swojego wieku. Wsparcie specjalisty może być dla malucha bardzo ważnym krokiem w radzeniu sobie z wyzwaniami w życiu i budowaniem siebie.

<< Przeczytaj również artykuł JAK PANDEMIA WPŁYWA NA PSYCHIKĘ DZIECKA >>

Niedoskonała Mama: A jak przygotować dziecko do wizyty u psychologa?

Wiktoria Walenista: Dobrze jest zacząć od rozmowy z dzieckiem, w której wytłumaczymy mu, gdzie i do kogo idzie, oraz czemu ma służyć takie spotkanie. Warto też wyjaśnić maluchowi, kim jest psycholog – że to osoba, która pomaga dzieciom, kiedy mają jakieś zmartwienia lub trudności. Poprowadzenie rozmowy z dzieckiem w taki sposób, aby zdawało sobie sprawę na czym będzie polegała wizyta u psychologa, a jednocześnie danie mu bezpiecznej przestrzeni na zapoznanie się z nowym wydarzeniem w jego życiu – pomoże to przygotować malucha na to ważne spotkanie.

Niedoskonała Mama: Wiemy już, kiedy pójść z dzieckiem do psychologa. A jak wygląda wizyta dziecka u psychologa? Czy rodzic jest cały czas obecny?

Wiktoria Walenista: Najlepiej aby rodzice we dwoje byli na pierwszej wizycie – zdarza się, że jest też wtedy z nimi dziecko lub rodzice są sami. Na kolejnych kilku wizytach, dziecko ma spotkania ze specjalistą, które odbywają się w przyjaznej atmosferze, aby psycholog mógł nawiązać relację z maluchem. Spotkania są z reguły oparte na zabawie, grach i łamigłówkach, przy komfortowych dla dziecka warunkach. Psycholog w tym czasie dokonuje obserwacji oraz dobiera kwestionariusze diagnostyczne.

Niedoskonała Mama: A jakie pytania są najczęściej zadawane dziecku oraz rodzicom?

Wiktoria Walenista: Psycholog zadaje wiele różnych pytań. Mogą pojawić się zapytania o rozwój dziecka, sytuację rodzinną oraz relacje z rodzicami i rodzeństwem. Psycholog zwraca też uwagę, jak dziecko samo o sobie myśli i mówi, a także jakie przeżywa emocje. Dziecko może zostać zapytane o zachowania szkolne i relacje z rówieśnikami. Psycholog często też może o coś dopytać czy rozwinąć temat, który może być istotny w dalszym procesie terapeutycznym.